Relacja tekstowa
Bank MBS Mikołów pozostaje kandydatem nawet do mistrzostwa, ale chcąc jeszcze marzyć o tytule, musi unikać wpadek do końca sezonu. W meczu z TDJ Estate gracze tego zespołu byli faworytami i ze swojej roli wywiązali się wzorowo, a szczególnie imponujący w ich wykonaniu był pierwszy kwadrans spotkania. Bank MBS od początku przejął inicjatywę na boisku, w grze graczy z Mikołowa widać było dużo werwy i zaanagażowania, a na efekty przewagi nie trzeba było długo czekać – po 15 minutach prowadzili oni 8:0 i w w zasadzie było już “po meczu”. Nie może zatem dziwić fakt, że w kolejnych fragmentach spotkania zawodnicy MBS Banku nieco spuścili z tonu, a coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić rywale. W efekcie w drugiej połowie byliśmy świadkami wymiany ciosów, a gole nadal sypały się jak z rękawa. Wygrana MBS Bank Mikołów sprawia, że to właśnie ten zespół jest obecnie głównym rywalem FAMUR w walce o tytuł, ale nadal gracze z Mikołówa muszą liczyć na jakąś wpadkę lidera.